od poniedziałku do piątku w godz. 07:30 – 16:00

Nie rób obciachu, nie śmieć. Nie wykręcaj się, przesiądź się na rower

Nie rób obciachu, nie śmieć. Nie wykręcaj się, przesiądź się na rower

Ruszyły kampanie społeczne Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku pod patronatami Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz wojewody pomorskiego. „Nie rób obciachu, nie śmieć” zwraca uwagę na problem zaśmiecania plaż, jezior oraz lasów. „Nie wykręcaj się, przesiądź się na rower” przekonuje do jazdy jednośladem. Inauguracje odbyły się w jednym z najbardziej popularnych miejsc w Polsce – na molo w Gdańsku Brzeźnie. Podczas letniego sezonu przebywają tu tysiące wczasowiczów.   

 Województwo pomorskie to jeden z najczęściej wybieranych terenów na letni wypoczynek. Czyste plaże, duża liczba jezior, wspaniałe lasy – przyciągają gości z Polski i zagranicy. Atrakcyjnych miejsc na wakacje czy urlop jest tu mnóstwo. Letnicy szukają miejsc zadbanych, schludnych. Jednym słowem – pięknych. Niestety, często w tych lokalizacjach można zauważyć porzucone przez turystów i mieszkańców odpady.

W Gdańsku jest 9 strzeżonych nadmorskich kąpielisk. Na 23 – kilometrowym odcinku ustawiono 800 koszy i 40 pojemników do selektywnej zbiórki odpadów. Rocznie z plaż zbieranych jest 380 ton odpadów. To koszt miliona zł.

Kampania ekoTurysta „Nie rób obciachu, nie śmieć” pokazuje, jak poważnym problemem jest zaśmiecanie plaż, ale i wszelkich terenów rekreacyjnych.

Warto przypominać, że miejsca publiczne i środowisko powinny być wolne od śmieci. Lubimy przebywać w czystym środowisku. Przesłanie kampanii, że zostawianie odpadów na plaży to prawdziwy obciach jest nadal aktualne. Jeśli inni, zostawiają śmieci – nie bądźmy obojętni. Miejsca, w których przebywamy, powinny być co najmniej tak czyste „przed” i „po” naszej wizycie: na plaży, w górach, w lesie, innym miejscu wypoczynku, czy miejscu publicznym – twierdzi minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

To kolejna edycja kampanii ekoTurysta prowadzona przez WFOŚiGW w Gdańsku wspólnie z Ministerstwem Klimatu i Środowiska oraz wojewodą pomorskim. Poprzednie akcje odbiły się szerokim echem wśród mieszkańców Pomorza, ale i całej Polski. W oryginalny sposób przekonywały, aby wczasowicze niczego nie zostawiali w miejscu wypoczynku, a wszystkie odpady wrzucali do odpowiednich pojemników lub zabierali ze sobą.

Mam nadzieję, że nasze inicjatywy spowodują zmianę mentalną w społeczeństwie, czyli niechęć do śmiecenia w przestrzeni publicznej. Nie mam wątpliwości, że jeszcze sporo pracy przed nami. Chyba w tej sprawie nawet więcej przed nami, niż za nami. To proces żmudny, wielkie efekty nie przychodzą od razu, ale jestem przekonany, że je zobaczymy. Zaś ciekawa i nietypowa edukacja ekologiczna, którą proponujemy daje olbrzymią szansę dotarcia do szerokiego grona ludzi – tłumaczy Szymon Gajda – prezes WFOŚiGW w Gdańsku.

Problem zaśmiecania miejsc wypoczynkowych występuje co roku. Z gdańskich plaż zbieranych jest coraz więcej odpadów. Kampanie mają informować, zwracać uwagę na problem, a w konsekwencji zmieniać nawyki.

Środowisko naturalne od wieków podlega presji cywilizacyjnej, jego ochrona jest fundamentem zrównoważonego rozwoju. Mamy obowiązek podejmowania także działań edukacyjnych, uświadamiających jaki wpływ na nasze życie ma przyroda, dobrostan zwierząt, czysta woda i powietrze. Dlatego kampania WFOŚiGW w Gdańsku „Nie rób obciachu, nie śmieć” ma duże znaczenie. Województwo pomorskie to piękne miejsce do zamieszkania. Wszyscy pragniemy czerpać z jego bogactwa jak najdłużej, ale obcowanie z naturą oznaczać musi głębokie jej poszanowanie.  Liczę, że kampania pomoże w rozwoju zachowań proekologicznych i będzie kolejnym krokiem w budowaniu społecznej wrażliwości. Zapraszam do udziału w akcjach WFOŚiGW  i proszę, żebyście Państwo dbali o naszą piękną przyrodę. Dla naszego wspólnego dobra, dla dobra przyszłych pokoleń – przekonuje wojewoda pomorski Dariusz Drelich.

Porzucone butelki, kapsle, nakrętki, niedopałki papierosów czy opakowania po artykułach spożywczych to nie tylko kwestia estetyki, to także realne zagrożenie dla środowiska.

– Plastikowe butelki, worki, opakowania, a także mikroplastik są unoszone przez wiatr i dostają się do morza. Są zagrożeniem dla organizmów morskich, które mylą je z pożywieniem. Rozkładające się odpady uwalniają toksyczne substancje, które trafiają do gleb i wód gruntowych. Wpływa to negatywnie na ekosystemy i zdrowie wczasowiczów korzystających z nadmorskich terenów. Pod każdym względem warto zabierać z miejsc wypoczynku odpady.  Na ich sprzątanie przeznaczane są olbrzymie pieniądze. A przecież można by było wykorzystać je na inne cele  – wyjaśnia Sławomir Mazurek – zastępca prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

W ubiegłym roku edukacyjny film o Januszu, który nie robił obciachu i zabierał z plaży wszystkie swoje rzeczy, a nawet sprzątał po innych wczasowiczach, zrobił furorę w internecie. Obejrzało go kilka milionów widzów. W tym roku edukacja jest także nietypowa. Studenci gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych stworzyli murale oraz wystawę, które prezentowane są na gdańskim molo.

Ekologia to zagadnienie niezwykle istotne zarówno dla miasta Gdańsk, jak i Gdańskiego Ośrodka Sportu. Na przestrzeni ostatnich lat pokazują to różne przedsięwzięcia realizowane w tym zakresie. Obecnie przy współpracy z Akademią Sztuk Pięknych w Gdańsku oraz Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej powstały proekologiczne murale. Cieszę się z naszego udziału w tej edukacyjnej inicjatywie – mówi dyrektor Gdańskiego Ośrodka Sportu Leszek Paszkowski.

Kampania ekoTransport, której kolejna edycja również została zainaugurowana na gdańskim molo, pokazuje zalety jazdy rowerem. Jednoślady to bezemisyjne, ekologiczne środki transportu. Warto nimi podróżować, a samochód zostawić w garażu.

Kampania ekoTransport przekonuje, aby korzystać z ekologicznych środków transportu. Rok temu promowaliśmy kolej, w tym roku rowery. Warto wybierać środki lokomocji przyjazne środowisku. A pociągi i jednoślady właśnie takie są. Rower nie emituje żadnych szkodliwych substancji do atmosfery. Realizujemy wiele programów, których celem jest poprawa jakości powietrza i rower idealnie wpisuje się w nasze założenia. Zamiast podróży samochodem – warto wybrać jazdę rowerem, koleją lub chodzić pieszo. Rowery są też świetnym sposobem na dobre samopoczucie i zdrowie. Korzystając z nich nie stoimy w korkach, nie płacimy za parking – zachęca Marcin Horała – sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej. 

Fundacja Filmova wyprodukowała film, który w humorystyczny sposób przekonuje do korzystania z jednośladów. Nie wykręcaj się, przesiądź się na rower – namawiają filmowcy.

– Postanowiliśmy podejść do tego tematu zupełnie niestandardowo. Uznaliśmy, że wprawienie odbiorcy w konsternację skutecznie zatrzyma jego uwagę. Cały spot jest nieco przekorną odpowiedzią na często powtarzające się obiekcje do jazdy rowerem – opowiada  Anna Woźniak – autorka koncepcji. – W spocie zastosowaliśmy zabieg rosnącego absurdu ze szczyptą kontrowersji. Kampania zachęcająca do jazdy rowerem, która właściwie od pierwszej sekundy raczej zniechęca? Zaintrygowany widz ma wyczuć, że kryje się tam drugie dno. Chcemy zostawić widza z myślą, że większość wymówek dotyczy marginalnych sytuacji, a na co dzień rower jest świetnym rozwiązaniem – dodaje Mayo Kucharski – reżyser.

Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku dofinansował realizację filmu.

Previous Brodziec – adaptacja do zmian klimatu – zakończony!
ul. Rybaki Górne 8,
80-861 Gdańsk
NIP: 583-20-94-563
REGON: 220934198
Godziny otwarcia
od pon do pt w godz. 07:30 – 16:00

Nasza oferta

Zapisz się na newsletter!

[FM_form id="1"]
Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku © 2022.